Początkowo zaskoczeni wybuchem III powstania śląskiego Niemcy szybko odrobili lekcję i skoncentrowali siły na dwóch głównych kierunkach planowanych natarć. W rejonie Krapkowic zebrano siły mające wyprowadzić uderzenia w kierunku Obrowca, Kędzierzyna i Góry Świętej Anny, a dalej na wschód do okręgu przemysłowego. Równocześnie przeprowadzili reorganizację.


W rejonie Kluczborka zbierały się siły majce prowadzić natarcie równoległe do polskiej granicy, którego celem było odcięcie terenu powstania od źródeł zaopatrzenia w Polsce. Tu atakowane miały być przede wszystkim Olesno, Gorzów Śląski i Zębowice.
Siły niemieckie w tym okresie stanowiły przede wszystkim tworzone od 3 maja 1921 r. z resztek Organizacji Bojowej Górnego Śląska Kampforganisation Oberschlesien oddziały samoobrony czyli Selbstschutz Oberschlesiens. Inicjatorem reorganizacji niemieckich sił zbrojnych był ziemianin spod Raciborza von Banck. Do Selbstschutzu oprócz miejscowych bojowników włączano ochotnicze formacje kombatanckie przybywające licznie z Niemiec, a także wszelkich ochotników. Szczególnie we znaki powstańcom dały się formacje ochotnicze czyli Organisation Escherich, których żołnierzy powstańcy nazywali „Orgeszami”.
W Nysie szykował się do walki Freikorps Oberland pod dowództwem Heinza, w Brzegu Freikorps von Heydebreck, a z Wrocławia przybyła grupa studentów pod dowództwem von Eickena.
Sposób organizacji niemieckich sił także ewoluował. 8 maja powołano trzy grupy operacyjne. Gruppe Süd czyli grupą południe dowodził generał podporucznik Bernhard Hülsen.
Gruppe Mitte czyli grupą środek dowodził pułkownik von Holleben, a Gruppe Nord czyli grupą północ dowodził podpułkownik Grützner. Podobnie jak w oddziałach powstańczych utworzono podgrupy.
20 maja 1921 r. przybył na Śląsk generał podporucznik Karl Hoefer, który dokonał kolejnej reorganizacji, dzieląc front na już tylko dwie grupy operacyjne – Nord i Süd. Liczyły one łącznie około 40 tys. żołnierzy. Następnego dnia rozpoczęła się niemiecka kontrofensywa.